coral pants

Witajcie :)

Czy to nie cudownie miec wolne tuz po najgorszym dniu tygodnia?

Dla mnie to kazdy tydzien moglby tak wygladac ^^

A pogoda dopisuje i to jest chyba najwazniejsze.

Spodnie przylecialy do mnie az ze Stanow.

Na poczatku zupelnie nie mialam koncepcji jak je zestawie.

Jest to bardzo trudny fason spodni -

nie dosc, ze dlugosc, to 7/8

- bardzo niefortunna i lubiaca skracac sylwetke.

To na domiar zlego maja nieprzecietnie 

szerokie do granic mozliwosci nogawki.

Ale, ze lubie wyzwania i rzeczy nietypowe,

pomimo wszystko sie na nie skusilam :)
A urzekl mnie ich fantastyczny koralowy kolor
- ten odcien rozu jest wyjatkowo kobiecy,
ktory rowniez na rowni z mieta i pastelami jest w tej chwili na czasie.
Po przymierzeniu do nich czarnych szpilek od razu widzialam gore.

Nastepnie pomyslalam o glowie.

Musialam cos zrobic aby zachowac proporcje calej sylwetki

i na pomoc przyszly mi kolczyki, ktore doskonale uwienczyly calosc,

sprawily, ze optycznie sie nie zmniejszylam

 i dodaly szyku stylizacji.
Na ustach powielilam koral, nie chcialam aby zaden mocny kolor
(nawet ten na ustach)
przytloczyl stylizacje.
Mialo byc lekko, swiezo, elegancko i romantycznie.

Jednym slowem tak udanego efektu koncowego powiem szczerze,
ze sama sie nie spodziewalam :)
A Wam jak sie podoba tego typu fason spodni?

Pozdrawiam serdecznie!

agNeSSka**

High Heels on FACEBOOK

spodnie - sugarlipsapparel

buty - Bershka %

torba - Zara

bluzka - Stradivarius

kolczyki - Glitter %

okulary - C&A %