Jak obiecałam są i one :)
Nie będę pisać o pierdołach tylko od razu przejdę do rzeczy:
Niepodważalnym numerem jeden,
który powinien zagościć w naszej szafie są to wszelakie srebrzystości i złota w każdym elemencie garderoby.
Buty, torebki, sukienki, spodnie - po prostu szalejemy tej zimy!
Do tego możemy pozwolić sobie na metaliczne paznokcie jak i makijaż,
które to dopełnią nasz wizerunek.
Kolejnym hitem, który to moim zdaniem hitem nie jest (bo jest to
ponadczasowy trend),
to kompozycje black&white
(którą osobiście uwielbiam!).
Kolory, bez których w tej chwili już żadna z nas nie potrafi się chyba obejść. Tym razem projektanci wyszli modzie na przeciw.
Proponują odważny trend, który z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu, a mianowicie mowa o ubraniu w jeden kolor.
Ja osobiście jestem zdecydowanie na TAK!
Odcienie kolorów nie muszą być identyczne.
Do tego wszystkiego dochodzi nam kratka w przeróżnych kolorach i odcieniach,
która już od kilku lat nie schodzi na dalszy plan.
Motywy zwierzęce już od dawna goszczą w naszych szafach
ale w tej chwili największym HOT jest motyw skóry pytona.
Pojawić się może na każdym elemencie garderoby.
Ważne według mnie,
to zachowanie umiaru w noszeniu tego typu dodatków, bo szybko może stać się on niepotrzebnym, a wręcz "kiczowym" dodatkiem.
Peleryny wciąż na czasie.
Pięknie się prezentują w parze z długimi skórzanymi rękawiczkami.
UWAGA - nie muszą być one tylko i wyłącznie w kolorze czarnym!
Do tego parka, z którą i ja zdążyłam się już zaprzyjaźnić.
W tym roku w dalszym ciągu hot :)
Geometryczne wzory i krzywe cięcia niepodważalnym must have
tej jesieni!
Mogą być kolorowe bądź całkiem czarne.
Do tego wszystiego dochodzą nam dodatki tj.
lakierowane mokasyny w męskim stylu,
bądź dla mniej odważnych na obcasie
- to absolutny hit tego sezonu !
Modne pozostają w dalszym ciągu paski,
które według mnie są świetnym elementem wzbogacającym ubiór.
Elementy gwiazdek również zaczynają się pojawiać na wybiegach np. Dolce&Gabbana
ale i nie tylko - gwiazdy zdążyły już pokochać ten trend.
Heh, dlaczego mnie to nie dziwi..
Marynarki już goszczą w naszych szafach od dobrych 3 lat
ale w tym sezonie im dłuższa jest i w męskim stylu tym lepiej.
Ja już się w jedną zaopatrzyłam,
teraz szukam czegoś podobnego na zimę
- mam nadzieję, że sieciówki będą miały coś do zaoferowania..
Futra futra i jeszcze raz futra!
Natomiast już nie tylko białe i czarne
- tej zimy nakazane są kolorowe.
Ale jeżeli nie czujemy się w nich dobrze,
to myślę, że Fendi wyszło z ciekawą alternatywą.
Elementy futra na skórzanej kurtce bądź płaszczach
prezentują się oszałamiająco!
Tym samym etole również z mody jeszcze nie wyszły.
Lata 60-te!
Pewnych elementów z garderoby z tego okresu również nie powinno zabraknąć i u Was.
Poncza ubiegłej zimy dopiero wchodziły na salony,
tej zimy w końcu będzie w czym wybierać w naszych sieciówkach,
bo trend na ponczo w tym roku rusza pełną parą!
Z frendzlami czy bez - to nie ma znaczenia.
Pozostaje już tylko wybrać sobie odpowiedni fason,
a przede wszystkim dobrze się w tym czuć.
No i ukochane długie swetry,
które potrafią czasami mieć lepsze zastosowanie niż płaszcz.
Sama końcówkę ubiegłej zimy przebiegałam tylko w tego typu okryciu.
Glam rock w dalszym ciągu modny z domieszką gotyku.
Ćwieki, porwania, szarości, botki na kwadratowym obcasie w męskim stylu, z klamrami itd. itd.
Ramoneski również nie wyszły jeszcze z mody
- wyrzucać w kont szafy ich jeszcze na szczęście nikt nie musi
(tak czy siak i tak bym tego nie zrobiła!).
Kupiłam sobie nową w kolorze szarym
i z dumą będę przemierzać w niej chodniki ;)
A w parze z rozkloszowaną spódnicą ramoneska prezentuje się naprawdę HOT.
Frędzle na butach, torebkach jak i na ubraniach!
W przeróżnych formach i kolorach.
Jednym słowem w stylu boho możemy się czuć nadal na czasie.
Jeżeli chodzi o kolory, to jak już wcześniej napisałam biel w parze z czernią, bądź sama czerń! Do tego dochodzą kolory czerwieni, zieleni i hit sezonu - granat!
A kolory na paznokciach to szarości, ciemne granaty, złoto, srebro, cieliste beże jak i róż, który w dalszym ciągu z mody nie wychodzi.
Kochani wiele rzeczy jest modnych
i według mnie ciężko jest się w tej chwili ubrać i nie być na czasie.
Trzeba sobie teraz tylko dopasować odpowiedni trend
do własnej osobowości jak również i do figury
- bo najgorszym jest kaleczyć się na siłę.
Należy podobać się sobie w lustrze,
a nie wskakiwać w coś na siłę, bo jest modne.
Tymi słowami zakończę mojego arcy długiego posta.
Uuuuf!
Przyznam się szczerze,
że praktycznie cały dzisiejszy dzień poświęciłam
na jego tworzeniu.
Mam nadzieję, że ułatwiłam Wam sprawę
i będziecie wiedziały jakich elementów zastępczych szukać w sieciówkach :)
PS. Zapewne coś pominęłam.
Jeżeli jutro mi się przypomni, to wzbogacę post.
Pozdrawiam Was gorąco!
agNeSSka**
źródło - www.allegro.pl
