" Woda dla słoni "

Po prostu nie mogłam inaczej zatytułować dzisiejszego posta. 

Film wywarł na mnie ogromne wrażenie,

rewelacyjna gra aktorów, 

piękny taniec Marleny ze zwierzętami.

Film miał tą poezję.

Niestety nie mogłam usłyszeć głosu mojego ulubionego aktora w polskim wykonaniu, bo był nałożony dubbing niemieckich lektorów :(

Ale i tak zrobiło mi się bardzo przyjemnie

słysząc polski język, gdzie dookoła mnie siedzieli sami Niemcy.

I ta satysfakcja ze zrozumienia każego słowa ^^ hehe

Nie bez kozery ubrałam się w ten sposób.

Przed kinem obejrzałam zwiastun filmu

Jedna z pierwszych scen z Reese Witherspoon,

która tańcem swoich dłoni sprawiła, że koń w tak magiczny sposób uklęknął przed nią zainspirowała mnie by stworzyć romantyczną

kreację i przenieść mnie w to moje wyimaginowane miejsce.

Dopełnienia stroju dodaje torba z second hand'u, która zapewne

ma też juz swoją utartą historię i dodaje tu kropki nad i.

Kochani film naprawdę warty uwagi,

nie jest to może drugi "Black Swan", czy "Avatar"

ale ma swoją historię, wzbudza ogromne emocje

i dodam jeszcze, że gdybym miała okazję, to po raz drugi poszłabym

obejrzeć go w kinie. :)

I kończąc mojego po raz kolejny przydługiego posta

życzę Wam dużo wyrozumiałości wobec wszystkiego co Was otacza.

agNeSSka** 

 

Tak dokładnie prezentuje się bluzka,

kolor i materiał - jak na zdjęciu powyżej.

 buty - Atmosphere

spodenki - Bershka %

bluzka - H&M

bokserka - H&M

skórzana torebka - sh

pierścionek - Stradivarius %