Dzisiaj chcialabym poruszyc inna kwestie,
a mianowicie zjawisko podszywania sie osob cholera wie co myslacych o sobie pod blogerki.
Zastanawiam sie juz od dobrego tygodnia co owa osoba chce przez to osiagnac?
Przeciez w dalszym ciagu nie moze stac sie mna - wiec w jakim celu ta cala kradziez tozsamosci?
Co kieruje takimi osobami?
Postanowilam poruszyc ten temat na blogu z uwagi na to, ze w ostatnim tygodniu dotknely mnie AZ 2 takie przypadki.
Pierwsza sytuacja wygladala nastepujaco;
napisalam do dziewczyny wiadomosc o wiadomej wszystkim tresci,
a ta w odpowiedzi napisala w ten sposob:
Pierwsza sytuacja wygladala nastepujaco;
napisalam do dziewczyny wiadomosc o wiadomej wszystkim tresci,
a ta w odpowiedzi napisala w ten sposob:
''(...) zdjecia znalazlam w Google.pl wiec daruj sobie, nie ja jedna z nich korzystam''.
Oczywiscie padly miedzy wierszami przerozne obelgi skierowane w moja strone. Wyobrazacie sobie cos takiego?
Bo mi sie na glowie wlosy zjezyly.
Po mojej odpowiedniej argumentacji usunela wszystkie moje zdjecia
- no naprawde wielka laske mi zrobila!
Natomiast druga sytuacja ciagnie sie po dzien dzisiejszy.
Jestem naprawde przerazona, bo dziewczyna nie dosc, ze bezprawnie posluguje sie moimi zdjeciami, to
na dodatek kradnie tresci opisow i wszystkie moje dane,
konczywszy na tym, ze stworzyla sobie na domiar zlego konto e-mail, aby sobie pisac w moim imieniu.
Az do tego stopnia sie posunela!
Az do tego stopnia sie posunela!
A nade wszystko portal PhotoBlog.pl nie kiwnal nawet palcem, aby mi w tej sprawie pomoc!
Przeciez to jak koszmar w bialy dzien!
Po co ta cala smieszna polityka prywatnosci,
skoro nikt tego nie kontroluje, a nawet nie raguja na skargi o lamaniu regulaminu, a co dopiero kradziezy tozsamosci!
Jestem zdruzgotana postawa administratorow!
Dla uwiarygodnienia podam link do konta mojej 'fanki'
http://www.photoblog.pl/highheels91/profil
Zdaje sobie z tego sprawe, ze moje zdjecia kraza w sieci, bo juz nie raz zdarzylo mi sie zobaczyc siebie na innych chociazby zagranicznych blogach ale w charakterze INSPIRACJI,
a nie podszywania sie pode mnie.
Trzeba te dwa pojecia umiec rozgraniczyc.
Borykaliscie sie kiedys z podobnym problemem?
A teraz troszke przyjemniejsza kwestia :)
W niedziele mieliscie otwarte wszystkie sklepy na naszej pieknej starowce i udalo mi sie przytargac do domu takie cudenka.
We wczesniejszym poscie wspominalam Wam, ze poszukuje ubran w kolorze limonki/przelamanej zolci i udalo sie!
A dzisiaj raniutko zawital do mnie kurier z bluzka z Zary,
co by mi chyba humor poprawic - a na dodatek byl Polakiem, to juz w ogole poezja :)
Kupilismy sobie przewodnik po Barcelonie,
bo juz po malutku musimy planowac sobie harmonogram naszych wycieczek :)
Aaaj ciesze sie ooogromnie!
Gdy przegladalam sobie karteluszki natrafilam na nasz hotel!
W tv tez go na okraglo pokazuja reklamujac strone trivago.de
- mialam co do niego przeczucie hehe.
Jestem pewna, ze wybralismy idealnie :)
No i nasz nowy MacBook - kolejne jabluszko w domu. :)
PS. Oj tyle to ja jeszcze chyba nigdy nie mialam tu do powiedzenia hehe.
Naprawde nikomu nie zycze podobnej sytuacji.
Pozdrawiam serdeczenie :)
Dla uwiarygodnienia podam link do konta mojej 'fanki'
http://www.photoblog.pl/highheels91/profil
Zdaje sobie z tego sprawe, ze moje zdjecia kraza w sieci, bo juz nie raz zdarzylo mi sie zobaczyc siebie na innych chociazby zagranicznych blogach ale w charakterze INSPIRACJI,
a nie podszywania sie pode mnie.
Trzeba te dwa pojecia umiec rozgraniczyc.
Borykaliscie sie kiedys z podobnym problemem?
A teraz troszke przyjemniejsza kwestia :)
W niedziele mieliscie otwarte wszystkie sklepy na naszej pieknej starowce i udalo mi sie przytargac do domu takie cudenka.
We wczesniejszym poscie wspominalam Wam, ze poszukuje ubran w kolorze limonki/przelamanej zolci i udalo sie!
A dzisiaj raniutko zawital do mnie kurier z bluzka z Zary,
co by mi chyba humor poprawic - a na dodatek byl Polakiem, to juz w ogole poezja :)
Kupilismy sobie przewodnik po Barcelonie,
bo juz po malutku musimy planowac sobie harmonogram naszych wycieczek :)
Aaaj ciesze sie ooogromnie!
Gdy przegladalam sobie karteluszki natrafilam na nasz hotel!
W tv tez go na okraglo pokazuja reklamujac strone trivago.de
- mialam co do niego przeczucie hehe.
Jestem pewna, ze wybralismy idealnie :)
No i nasz nowy MacBook - kolejne jabluszko w domu. :)
PS. Oj tyle to ja jeszcze chyba nigdy nie mialam tu do powiedzenia hehe.
Naprawde nikomu nie zycze podobnej sytuacji.
Pozdrawiam serdeczenie :)
agNeSSka**
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńkurcze kradzież zdjęć faktycznie się zdarza*, ale obojętność ze strony administratorów to już chwyt poniżej pasa :/
OdpowiedzUsuńSkarbie, skoro administratorzy nie reagują możesz wejść na drogę sądową. Jest coś takiego jak 'Ustawa z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych' (D. U. Nr 24, poz. 83). Może warto się na nią powołać, skoro Rozdział 14 Art. 115.1 mówi: 'Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega karze pozbawienia wolności do lat 2, ograniczenia wolności albo grzywny.'? Życzę Ci powodzenia w tej sprawie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNajlepsze w tym jest to, że jak jej wczoraj napisałam, że ma Twoje kradzione zdjęcia i w ogóle, że sie pod Ciebie podszywa... to napisała mi wiadomość PW 'MYLISZ SIE ZE JESTEM FAKE'... Odpisałam jej, że poczekam na odpis tutaj na Twoim blogu i się przekonałam, że jednak miałam racje. Zauważyłam, że ma tam inny e-mail.. i to mi się nie zgadzało...
OdpowiedzUsuńwspółczuje bardzo i licze, że uda ci się z nią w końcu uporać!!
OdpowiedzUsuńa co do zakupów, sliczne. Bardzo podobają mi sie spódniczki:)
Pozdrawiam, Mada
Przykra sprawa z tą kradzieżą zdjęć i tym samym tożsamości. Co innego jak ktoś wrzuca zdjęcie na bloga dla inspiracji, ale żeby udawać kogoś innego..
OdpowiedzUsuńMoże stosować znak wodny na zdjęciach? Z adresem bloga czy coś w tym stylu? Trudniej będzie to obrobić w programie graficznym i tym samym kraść. Ciężka sprawa.
Poza tym to bardzo fajny blog, jestem dziś tutaj pierwszy raz. Będę z pewnością wpadać! :)
Pozdrawiam
http://voguerka.blogspot.com/
nie czekaj na reakcję adminów photoblog.pl, zgłoś sprawę na policję, odszywanie się pod kogoś jest przestępstwem
OdpowiedzUsuńNapisz do jej znajomych na facebook-u jaka jest sytuacja że dziewczyna podszywa się pod Ciebie, że kradnie Twoje zdjęcia, wyślij link do swojego blooga, może to coś pomoże, ja to bym się przeraziła to chyba na prawdę jakaś wariatka, a jak wogóle trafiłaś na jej stronkę? życzę powodzenia w dążeniu do sprawiedliwości:)
OdpowiedzUsuńKaola
Kilka osob wyslalo mi wiadomosc na moja poczte, bo inaczej bym sie do tej pory pewnie nie zorientowala.
UsuńI dziekuje :)
Co do oburzenia zgadzam się z Tobą.
OdpowiedzUsuńJednak chciałabym zasugerować Ci jedną, ale dość istotną rzecz, a mianowicie: używaj polskich znaków. Już językoznawca profesor Jerzy Bralczyk w humorystyczny sposób zwrócił uwagę, że jest różnica między zrobieniem komuś łaski a zrobieniem komuś laski.
Dodatkowo w polskim języku funkcjonuje zwrot "rozbój w biały dzień", a nie "koszmar w biały dzień".
Poza stroną językową blog na 5 :)
Wybaczcie mi prosze ale pomimo moich szczerych checi niestety nic na to nie potrafie poradzic, z uwagi na to, ze posiadam niemiecka klawiature (laptop zostal zakupiony w Niemczech), ktora w ogole nie obsluguje polskich liter :( Tak tak, a moje slowotworstwo nie zna granic ;)
Usuńale w dzisiejszych czasach nie ma różnicy gdzie kupiony laptop śmieszą mnie takie tłumaczenia :) bo dzisiaj można sobie ściągnąć spolszczenia i polską klawiaturę na laptopa w kilka minut wystarczy poszukać w google lub pójść do jakiegoś serwisu.
UsuńNie ma roznicy? Zamiast literek polskich mam umlauty tj. ü,ö,ä, ktorych Ty np. nie posiadasz na swoim laptopie... I nie bede placila za takie rzeczy, bo mieszkam w Niemczech, a tu posluguje sie niemieckim alfabetem. Niedlugo rowniez wprowadze posty w jezyku niemieckim.
UsuńI czepiła się jak rzep psiego ogona!!!! Poza tym nikt nie musi się tłumaczyć jak i co pisze na swoim blogu!!! Masakra, ze istnieją tacy marudni ludzie!!!
Usuńwszystko swietne
OdpowiedzUsuńMam podobny problem.
OdpowiedzUsuńZobacz sobie tu do mnie:
http://www.marysia-k.blogspot.com/2012/04/codzienny-makijaz.html
I nie do mnie ;p :
http://pati-j.blogspot.com/2012/10/codzienny-makijaz.html
tekst perfidnie skopiowany, tylko wstawia swoje zdjecia i tak jest w większości postów ;p.
Faktycznie. Ale pomimo wszystko wstawia swoje zdjecia, a opis jak opis - no niestety na glupote jeszcze lekarstwa nie wynaleziono.
UsuńSuper nowości :) Szczególnie ta czarna spódnica!
OdpowiedzUsuńludzie są nienormalni po prostu, ale żeby jeszcze tak bezczelni.. eh
OdpowiedzUsuńa spodniczki są super ;)
Ta spódnica mnie rozwaliła na łopatki GENIALNA!
OdpowiedzUsuńTo jest po porostu masakra, ze nikt nie kiwnal palcem w tej sprawie. Pode mnie tez juz kilka dziewczyn sie podszywalo, ale co gorsza na portalach typu nasza klasa czy fotka.pl, najsmieszniejsze jest to, ze gdyby nie znajomi to pewnie do dzisiaj bym o tym nie wiedziala. Nie mam pojecia co takie osoby maja w glowach!Dlatego tez od niedawna zaczelam dodawac link bloga do zdjec, moze nie kazdemu bedzie sie chcialo go wycinac zanim gdzies umiesci moje zdjecie...
OdpowiedzUsuńA nowowsci swietne!Zwlaszcza czarna spodnica:)
Napisalam do jednej znajomej z moich okolic milej administratorki photobloga o Twojej systuacji moze przeczyta i uda cos sie z tym zrobic! 3 mam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńta koszulka z Zary jest prze piękna !
OdpowiedzUsuńwspółczuję CI powinnaś zapytać kogoś kto się zna na tych tematach i ukarać tą osobę bez kitu!myslę że to robią nastolatki raczej;)
OdpowiedzUsuńsuper zakupy zrobiłaś!
Bezczelność!!!...
OdpowiedzUsuńGenialne te twoje nowości ,zakochałąm się w czarnej spódnicy i w t-shircie z panterą!
koszulka super buziak
OdpowiedzUsuńhttp://stylowcy.blogspot.com/
Jeśli chodzi o ten pierwszy przypadek to chyba domyślam sie o czym mówisz. Chodzi o szafa.pl? jeśli tak to ja pisałam do Ciebie ta wiadomość z informacją, że ta dziewczyna kradnie Ci zdjęcia ;/
OdpowiedzUsuńTak
UsuńŚwietne ciuszki :)
OdpowiedzUsuńmasakra brrr aż włos jeży się na głowie :( coś strasznego...
OdpowiedzUsuńHej ta administratorka photobloga odpiala mi tak :
OdpowiedzUsuńNiech zglosi sprawe na policje! Pode mnie dziewczyna sie pol roku podszywala a facbook tez paluszkiem nie kiwna ;) niech sie zwroci bezposreddnio do administratora (tomcio.fbl.pl) najlepiej piszac komentarz pod aktualna notka.
Acha, to od czego w takim badz razie sa tam administratorzy i ich smieszny do granic mozliwosci regulamin? To, ze sie pod nia dziewczyna podszywala i nikt jej nie pomogl, to teraz mi po zlosci rowniez nikt nie udzieli pomocy, bo i ja swoje musze wycierpiec? Przeciez to jest wrecz zalosne!
Usuńnapisala zebys napisala do tego administratora o swoim przypadku tomcio.fbl.pl napisz do niego zobaczysz moze cos pomoze
UsuńPo prostu mnie wmurowało w krzesło ,jak można aż tak nie miec swojego życia ? nie pojmuję ...
OdpowiedzUsuńAle trzymam kciuki za Ciebie ;*
Co do drugiej części postu to same cudeńka widzę :)
Też chcę MacBooka :D
OdpowiedzUsuńJestem zszokowana jak bardzo ludzie (i to dziewczyny) potrafią być bezczelni ! Nie liczyłabym na "administratorów". Weź lepiej sprawę w własne ręce. Poszperaj w prawie, idź na policje. Jeśli nic się nie zrobi, to takich akcji będzie coraz więcej, bo takie osoby czują się bezkarne. Trzymam kciuki za powodzenie!
OdpowiedzUsuńHej:) Jako, że Barcelona to od paru lat to mój drugi dom, mogę Ci polecić parę fajnych miejsc zwłaszcza w kwestii zakupów, więc jak coś daj znać :) asou@wp.pl
OdpowiedzUsuńTeż mam ten sweterek, tylko w zielonej wersji.. po biały też bym się wróciła, bo i cena jest zachęcająca:) a co do podszywaczy.. ciężko powiedzieć, to jak walka z wiatrakami niestety. choć na szczęście jeszcze do czynienia z takimi nie miałam..
OdpowiedzUsuń